:: Menu ::
:: Sponsorzy ::
:: Partnerzy ::



RS Active










9a

Dynamik


:: Pogoda ::
Prognoza ICM UM
Prognoza ICM COAMPS


:: Przejścia - Świat ::
Przejścia w rejonie Tatry, mnich
Rejon Droga, wycena, styl Data przejścia Autor przejścia

Tatry, MnichFolwark Montano VIII FLASH 2023-07-09igor, Marlena A
Drogę zrobiłem w pierwszej próbie ale przeczytałem przebieg na stronie climbera i os-a nie zaliczam :(, co do trudności to wydawało mi się łatwo, bardzo fajne ruszki, zdecydowanie polecam, dołożyłem trzeci wyciąg Międzymiastowej, drugi, trzeci oraz ostatni wyciąg wyjściem przez kosówkę :)do stanowiska zjazdowego z Greystona na Szarym Zacięciu:)

Tatry, MnichDroga Kędziora/Klasyczna V- OS 2019-08-04Pyza, Ewa Sz, Marysia
Północno- zachodnia ściana Mnicha tego dnia była oblegana przez klubowiczów :) Może to dziwić, bo delikatnie mówiąc pogoda nie była sprzyjająca, trzeci wyciąg wspinamy w deszczu i gradzie..Gdy już w sumie podjęliśmy decyzję o wycofie z górnych półek, wychodzi słońce i przesycha. Idę ostatni wyciąg i w takich okolicznościach po raz pierwszy melduję się na wierzchołku Mnicha.

Tatry, MnichKant Klasyczny VI- OS 2019-08-04Igorski i Paweł Kopeć
Już przed wejściem w drogę spotkało nas mile zaskoczenie w postaci najścia na Czyża, Klenia i Wałka- ,który utrzymywał ze raz w roku pod Mnicha podchodzi na wspinanie 🙂 Ekipa obstawiała linię na lewo od nas natomiast skład Pyzy drogę na prawo tak, że cała ściana należała do Kielc 😀 Droga prowadzi litymi rysami i ryso-zacięciami - dość czujnymi dla nas w tych temperaturach. Po wyciągach V i V+ nastał czas na kruks drogi. Dodatkową "atrakcją" na wyjściu był opad krupy śnieżnej ,który najwidoczniej miał bardzo dobre wyczucie chwili 😉 niemniej Igor z tym wyciągiem mimo zalanego woda wyjścia poradził sobie bardzo szybko i sprawnie. Po krupie zaczęło regularnie lać. Ostatni wyciąg mimo ze najłatwiejszy z powodu śliskości wywołał w nas sporo emocji. Po jego zakończeniu spotkaliśmy się na górnych półkach z Ewą i Maryśką (Pyza już prowadził ostatni wyciąg na top). Dziewczyny mocno przelane na ostatnim wyciągu skłaniały się ku temu żeby już zjeżdżać. Korzystając z tej okazji daliśmy im swoje liny i podwiązaliśmy się pod końcówki Pyzy i razem z Igorem poszliśmy do góry. Zdziwienie asekurującego było bezcenne gdy zobaczył mnie wychodzącego zza przełamania bliskiego topu 😀 W dole nad Morskim Okiem całą dolinę spinała swoimi ramionami piękna tęcza 🙂

Tatry, MnichDroga Fereńskiego , wyjście Kosińskim VII RP 2019-07-26Klenio i LeSzek Szymański
Drogę robiłem wiele lat temu z Grzesiem i Wałkiem, niestety wtedy nie udało się zrobić klasycznie kluczowych wyciągów…..Droga chodziła mi po głowie przez te wszystkie lata, aż w ostatni piątek w towarzystwie Klenia się udało! Pierwszy kluczowy wyciąg ( VII), choć nie bez emocji udaje mi się zrobić w pierwszej próbie; -), piękne wspinanie w mega ekspozycji. Moim zdaniem trudne w swojej wycenie. Na drugim wyciągu ( VI+) popełniam błąd zaraz na starcie i wyciąg puszcza mi w drugiej próbie. Ostatni trzeci wyciąg to zacięcie Kosińskiego ( VII) teraz pałeczkę przejmuje Klenio i dzielnie walczy z Zacięciem, wyciąg dzielnie robi OS-em choć nie bez walki ;-).

Tatry, MnichRysa Hobrzańskiego, wyjście Kosińskim VII RP 2019-07-16Paweł „Dr Know” Olendzki i LeSzek Szymański
Zgadzam się opiniami Kolegów że Hobrzański to najładniejsza rysa w Tatrach ! mega wspinanie w totalnej lufie ! cały wyciąg na własnej , polecam zdublować zestaw camów. Pierwszy wyciąg tego dnia to właśnie Rysa Hobrzańskiego ( VII- ) robię OS, zachęcony tym faktem Doktorro krzyczy, że on też chce! Więc zjeżdżam czyszczę wyciąg i Dr. skutecznie napiera FLASH! drugi wyciąg ( V+) to kilkanaście metrów łatwego wspinania , trzeci wyciąg Rysa Kosińskiego (VII) miałem z nią porachunki z przed 10 lat kiedy byłem tu z Grzesiem i Wałkiem wtedy poleciałem na wyjściu i wyciąg zrobiłem w AF, tym razem wyciąg puszcza bez przygód (RP), choć moje sapanie jak byłem w cruxie było chyba słychać w MOKU ;-) polecam tą kombinacje gorąco, asekuracja pancerna a mimo to przygoda na całego.

Tatry, MnichWacław spituje + Zemsta VII+ OS 2017-09-30ManiekF i Damian Bielecki
Pierwszego dnia poszliśmy na zachodnią zagrzać się w słońcu. Wacławy to nic specjalnego. Wciśnięte trochę na siłę. Następnego dnia uderzyliśmy na Wachowicza (VIII). Pierwsze trudności udaje mi się zrobić sajtem. Na kolejnym wyciągu Damian bloczy. Słońce szybko chowa się za granią i robi się zimno. Flashem przechodzę Gładkie zacięcie i dochodzę do okapu. Niestety zmarznięty nie daję rady zrestować i na ostatnim trudnym ruchu muszę zadać z ekspresa. Nie powtarzamy. Damnian wychodzi sajtem na górne półki. Droga piękna i wymagająca. Fajnie będzie tam wrócić :)

Tatry, MnichKlasyczna IV OS 2017-08-15Eva i Karol
Mnich Klasyczna cztery wyciągi (III+, IV,IV, IV) ogólnie tłoczno (podobno jak zawsze). Dwa miejsca ciekawe: pierwsze na drugim wyciągu - wyjście z depresji i przewinięcie się za kant (łatwa asekuracja dodatkowo haki) i drugie miejsce na czwartym wyciąg - wyjście na półkę z zacięcia. Na koniec kolejka do zjazdu.

Tatry, MnichGrań od Wrót Chałubińskiego do Zadniego Mnicha OS 2017-08-14Eva i Karol
Grań od Wrót Chałubińskiego do Zadniego Mnicha Wejście na grań - pierwszy wyciąg (IV) i tu kończą się trudności. Całość grani pokonaliśmy na lotnej asekuracji, ładne widoki, czasem "lufa" z prawej czasem z lewej. Idealne miejsce do nabierania wprawy w lotnej asekuracji. Łatwo i asekuracja głównie z pętli, partner w zasięgu wzroku. Wejście na Zadniego Mnicha - trzy wyciągi (III) ze względu na załamywanie się liny. Całość przejścia w butach podejściowych - wygodnie. Zjazd z wierzchołka 50m już we mgle, wrażenia podążania w nicość. Dojście do szlaku długie ze względu na ograniczoną widoczność.

Tatry, MnichOrłowski V- OS 2017-06-24Piotr Chruściak, Łukasz Kołomański
I udało się....debiut tatrzański na Drodze Orłowskiego na Mnichu. Pogoda i skała pozwoliła by ją zdobyć i okazała się łaskawa. Skoro świt a była 5:00 byliśmy pod skała i dumnie ale i z pokora spoglądaliśmy na Mnicha, który wyłaniał się z okowów nocy. Nie obyło się bez przygód z nocnym spotkaniem z niedźwiedziami na drodze do Moka. Wróćmy do drogi: początkowo miała być klasyczna jednak padło w ostateczności na Orłowskiego :). Jak na rozdziewiczenie tatrzańskich grani możemy być zadowoleni, szczyt osiągnięty po 4h z niewielkimi trudnościami w wyszukiwaniu drogi. Dwa wyciągi (1,3) poprowadził Piotr a ja jeden środkowy czyli drugi. Pogoda dopisała.

Tatry, MnichRysa Hobrzańskiego VII- RP 0000-00-00Piotr Chruściak, Bartek Pałka, Payek
Ładne! Obserwując po drodze stare drewniane kołki, nabieramy szacunku dla pierwszych zdobywców. Cyfra relatywnie niska, ale droga nie jest banalna, niby same klamy, nie ma trudnego miejsca, ale trzyma do końca i praktycznie cała rysa na własnej asekuracji, w topo piszą o zdublowaniu dużych mechaników i mają racje:) Zabrałem ze sobą dwóch klubowych adeptów, po czymś takim to albo rzucą górskie wspinanie w cholerę, albo zostaną na długo... Ja prowadziłem Ryse Chobrzańskiego i Podwójne Ryski, Piotrek pośredni piątkowy wyciąg i wejście na pik Orłowskim. Międzymaiastową już robiłem więc RP, Rysa Hobrzańskiego OS. Kolejny klasyk na Mnichu o górskim charakterze!

Tatry, MnichSeven Up+Fereński+Kosiński VII INNE 2016-08-04Tomek O. i ManiekFjederow
Startujemy zacięciem Biela (raczej łatwo jak na VII) Następnie Tomek prowadzi tzw. Prawy wariant (VI+). Najtrudniejszy wyciąg Fereńskiego pada OS (przepiękny wyciąg i jak dla mnie piekielnie trudny jak na taką cyfrę). Teraz trzeba się dostać pod Kosińskiego, jednak na pierwszym (VI+) z dwóch dojściowych wyciągów Tomek bierze blok (sic!) Przejmuję prowadzenie i pod Kosińskiego dochodzę jednym długim wyciągiem (Flash,OS). Tomek napiera w zacięcie Kosińskiego jednak zapadająca noc oraz brak czołówek zmusza nas do wycofu. Wracamy tam jednak następnego dnia rano i Tomek rozprawia się z zacięciem Kosińskiego.

Tatry, MnichLuftwaffe+Sprężyna VII- OS 2016-08-04Tomek O. i ManiekFjederow
Wydłużamy Sprężynę o dwa pierwsze wyciągi z Luftwaffe. Płyta Kosacza to super wspinanie (obite). Okapik na Sprężynie to tak naprawdę jeden/dwa ruchy, jednak warto się tam dostać dla kolejnych dwóch wyciągów (tutaj dopiero przydają się zaczepki automatyczne) Kapitalne (szczególnie ten pierwszy wyciąg) około VI wspinanie głównie w zacięciach.

Tatry, MnichRysa Marcisza VII- OS 2016-08-03Tomek O. i ManiekFjederow
Pod rysę dochodzimy kombinacją Florecistka (V+), Druga rysa (V+), Międzykancie (VI-). Rysa to kawał pięknego wspinania. Naprawdę warto!!

Tatry, MnichDroga Orłowskiego V TRAD 2016-06-19Grzegorz Nocuń z zespołem
Zespół w cztero-osobowym składzie, w parach: Grzegorz i Edyta oraz Ewa i Karol przeszedł cztery wyciągi na drodze Orłowskiego. Na pierwszym wyciągu mimo ładnej pogody ręce przymarzały do skały. Wyżej skała była już nieco cieplejsza. Na szczycie Mnicha tłocznie ;) Nawigacja w skale i prowadzenie pierwszej liny spoczęła na barkach Grzegorza, asekurowanego przez Edytę. Drugiej parze było już łatwo prowadzić wyciągi śladami członków zespołu.

Tatry, MnichPd. grań z obejściem górnego uskoku Przez Płytę IV OS 2016-05-27Ewa Klimek, Grzegorz Nocuń
Piękny dzień, na podejściu sporo śniegu, pod wierzchołkiem burza, potem ulewa.

Tatry, MnichMikołaj z synem V OS 2015-12-04walek, dudek
Super warun, na zacienionych formacjach jest bardzo elegancko. Droga ładna, typowa dla rejonu, niedługa(ok. 120m) czyli w sam raz na rozpoczęcie sezonu. Warto wspinać sie we mgle i nie używać komend głosowych :)

Tatry, MnichUznański V TRAD 2015-07-05Paweł Kopeć i Ankh86
Droga składa się z trzech wyciągów pierwszy trójkowy połoga płyta przez pierwsze ok 10 m brak możliwości osadzenia czegoś potem jest jakiś hak. Drugi wyciąg czwórkowy już ciekawszy z siadającymi średnimi kostkami był prowadzony przez Anne. Trzeci wyciąg kluczowy o trudnościach piątkowych zaczyna się od dobrego stanu z haków i prowadzi lekko kruchą kominkowa rysą. Przez ok 7 m od stanu nie ma możliwości założenia żadnej asekuracji. Przejście lekko psychiczne zwłaszcza ze jakieś 4 m nad stanem trzeba zrobić dość niepewne wstawienie w warunkach "drogi bez powrotu". Po wspomnianych metrach gdy w końcu udało się coś założyć i rzucić w dół inf. o tym fakcie do asekurującej usłyszałem westchniecie tak głębokiej ulgi że stwierdziłem ze nie tylko mnie siadł na psyche ten kawałek. Dzięki Anno za maksymalnie czujne asekurowanie i wsparcie w trakcie działania. Dalsza cześć rysy jest już bardzo przyjemna i całkiem lita. Na rozgrzewkę w osadzaniu asekuracji dzień wcześniej weszliśmy na Zadniego Mnicha zachodnia grania. Tam wszystko pięknie siada :D

Tatry, MnichKant klasyczny VI OS 2014-09-18M. Wilczyński, T. Pawlik
Tu było już nieco cieplej :) Trafiliśmy na okno pogodowe.

Tatry, MnichOrłowski V OS 2014-09-18M. Wilczyński, T. Pawlik
Zimno było, bo zaczęliśmy się wspinać rano :)

Tatry, MnichKant Hakowy VII- OS 2014-08-04Migas i Maniek F
Bardzo ładna ruta prowadząca logicznym ciągiem rys i zacięć. Dwa ostatnie wyciągi stoją w topo za VII-. Migas poprowadził pierwszy 7-demkowy ja następny. Obydwoje mieliśmy podobne odczucia. Ten pierwszy to raczej górne trudności, następny jakby już łatwiejszy. Konieczne małe friendy.

Tatry, MnichDroga Orłowskiego,Droga Klasyczna V- TRAD 2014-07-20Paweł Kopeć i Ankh86
Drogę robiliśmy wariantem Siekierskiego, w pierwszym wyciągu przeszedł deszcz który zlał skałę przez co pierwszy i drugi - zwłaszcza na odcinku kominka były mocno czujne w stopniach niemniej obyło się bez lotów i obciążeń. Mimo lekkich utrudnień droga bardzo przyjemna. Dwa górne wyciągi Klasycznej gdy do nich dotarliśmy na szczęście już obeschły tak że pozostała czysta przyjemność ze wspinania:)Podzieliliśmy się równo prowadzeniem na obu drogach. Sporo ludzi ale dzięki temu na stanowiskach nawiązaliśmy parę ciekawych znajomości ;)

Tatry, MnichKant Klasyczny, Rysa Marcisza VII- RP 2014-06-19Grześ,Herman,Payek
Bardzo ciekawa kombinacja z wisienką na torcie w postaci Rysy Marcisze! Kant już robiłem wcześniej, natomiast RM dane mi było (chłopakom też) skosztować po raz pierwszy i tak jak podejrzewałem, kapitalny wyciąg zasługujący na miano kolejnej perełki popularnego Mnicha. Tego dnia zrobiliśmy jeszcze dwa ładne klasyki: Sprężynę z wyjściem na pik i Międzymiastową. W sam raz jak na pierwszy wyjazd w Taterki i oswojenie się z tamtejszym granitem. Bardzo przyjemny dzień w doborowym towarzystwie!

Tatry, MnichDroga Orłowskiego V- TRAD 2014-06-08Gleba i Marta
Warunki na Mnichu idealne. Nawet głęboko w kominku Orłowskiego sucho. Na podejściu trzeba było przejść w jednym tylko miejscu 6 metrów po śniegu. Poszliśmy wariantem Siekierskiego. Na całej drodze komfortowo wszystko siada. Nie ma ekspozycji. Stany obite w bardzo wygodnych miejscach. Wszędzie lito. Jedynym mankamentem może być tłok na tej drodze. Droga dobra na początki w górach.

Tatry, MnichSuperata Młodości VIII+/IX- PP 2013-10-12Migasek i Payek
Cel główny miał być inny, niestety mokre rysy zmusiły nas do zmiany planów. Ciesze się jednak, że 12 października udało się podziałać w Taterkach na bardzo fajnej i dość wymagającej drodze! Migasek sprytnie przeszedł (OS-em) dwa pierwsze, bardzo czujne i techniczne wyciągi, ja zrobiłem 3-ci w drugiej próbie. Wywieszony kancik jest loteryjny na OS-a, oferuje bardzo ciekawe, trikowe rozwiązania w efektownej scenerii. Widzę w newsach, że chłopaki dają mu VIII+/IX-, a dziewczyny IX-. Po rozpoznaniu to nie jest jakieś harde, ale może i ten łamaniec ma jakiś sens. Warun był trudny, zimno i wilgotno, a na dodatek od trzech dni walczyłem z przeziębieniem, więc tym bardziej ciesze się z tej drogi na zakończenie sezonu.

Tatry, MnichRysa Hobrzańskiego VII- OS 2013-09-07ManiekFjederow i Gleba
Piękna rysa a raczej odstrzelona płytka widoczna z daleka na wschodniej ścianie. Widok z dołu nie zapowiadał walki jaką przyszło nam stoczyć. Kilka metrów spokojnego dojścia do rysy i jazda:D Ciąg siłowo wytrzymałościowego wspinania z lufą pod nogami. Brak ewidentnych stopni, stawanie głównie na tarcie, przez co trudno było znaleźć miejsca restowe. Na całej długości rysy siadało bez problemu wszystko o dużych rozmiarach. Pod koniec tak byłem sprany że nie miałem sił zakładać przelotu i jakieś 6 metrów przegrzałem bez niczego i udało się. Mina i reakcja Mańka wyłaniającego się z za załamania do mnie do stanu BEZCENNA! Drugi wyciąg systemem podwójnymi ryskami z Międzymiastowej prowadzi Maniek. Sprała nas ta droga niesamowicie.

Tatry, MnichFolwark Montano VIII FLASH 2013-09-08Migasek i Payek
Najładniejszy jest pierwszy i ostatni wyciąg, dwa środkowe też niczego sobie, tylko wpinki są niewygodne, oddalone z lewej strony aby nie psuły historycznych dróg ( http://wspinanie.pl/serwis/200707/20folwark_montano.php). Migasek trochę utrudnił sobie pierwszy wyciąg idąc sajtem i w konsekwencji odpadł pod koniec trudności, moje patenty okazały się łatwiejsze. Pozostałe wyciągi zrobiliśmy OS-em, prowadząc na zmianę. W topo VIII+, ale moim zdaniem raczej VIII.

Tatry, MnichZezwolenie na wiercenie VI+ OS 2013-09-08Gleba i ManiekFjederow
Drugiego dnia idziemy z Mistrzem przybloku na coś łatwiejszego i przyjemniejszego. Wyciągi 2 i 3 całkiem ciekawe. Droga posiada kilka trudniejszych miejsc, ale są to raczej małe baldziki po których mozna wygodnie stanąć.

Tatry, MnichKant Klasyczny VI- TRAD 2013-09-06Damian Granowski i Grzegorz Nocuń
Przejście w ramach Akademii Górskiej. Prowadził Damian, znał drogę z wcześniejszego przejścia, ja także znałem ją z dawnych lat, więc "RP-znając", ale na własnej asekuracji.

Tatry, MnichWariacje klasyczne Tertelisa VI+ OS 2013-08-03Migasek i ManiekFjederow
Pierwszy wyciąg bardzo ładny i przyjemny. 2-wa kolejne prowadzi Migas sprawnie pokonując trudności. Ostatni biorę na siebie i wychodzę na pik. Zjazdy przy zachodzie słońca, a potem wyścig z ciemnością bo czołówka została w domu :)

Tatry, MnichDroga Orłowskiego V- OS 2013-08-03Migasek i ManiekFjederow
Ja prowadze zacięcie, Migasek idzie w komin. Na 3-cim wyciągu tuż przed Górnymi Półkami uciekam w lewo gdyż wydaje mi się że "tam to nie bo za łatwo" :) (w czym jeszcze utwierdza mnie wspinacz robiący Klasyczną). Bardzo ładna i przyjemna droga.

Tatry, MnichSprężyna VII- OS 2013-08-04Migasek i Gleba
Zaskakujący początek dnia :) O 5 30 łapię stopa z Zakopanego i dojeżdżam nim do samego Moka wraz z ekipą botaników jadących tam do pracy :)O 7 40 docieram do Dolnych Półek gdzie czeka już Migasek. Po pokonaniu trawersu zjeżdżamy na całą długość liny i zaczynamy wspinaczkę dwoma ospitowanymi wyciągami od Luftwaffe biegnącymi Płytą Kosacza. Pierwszy wyciąg Sprężyny prowadzi Migasek, drugi kluczowy ja i jest to najmocniejszy wyciąg jaki poprowadziłem dotychczas w Tatrach. Trzeci wyciąg dzielimy na pół bo w spólnym stanie z American Beauty zaczęło się tłoczno robić. Trudności trzymają do samego końca drogi. Dwa pierwsze wyciągi Sprężyny ospitowane, dwa ostatnie na własnej. Na pik wychodzimy Południową Granią Mnicha połogiem bez chwytów co z mocno odparzonymi stopami było nie lada wyzwaniem.

Tatry, MnichKlasyczna IV+/V TRAD 2013-07-27Joanna Szkliniarz i Grzegorz Nocuń
Joanna chodzi rewelacyjnie!

Tatry, MnichMiędzymiastowa VI+ OS 2013-07-21Migasek i Gleba
Zdecydowanie numer jeden z tych kilku dróg w Tatrach jakie robiłem. Pierwszy wyciąg idzie Migaskowi gładko. Za nami już drugi zespół się montuje, co daje mi spręża dodatkowego, jednak widząc lufę pod nogami po wywinięciu się za filarek na drugim wyciągu spręż zamienia się w walkę o życie :D Chyba 10 minut w bardzo niewygodnym przybloku byłem próbując coś nerwowo dołożyć, gdy się udało w końcu to okazało się że dwa ruchy dalej był mega stopień na którym mogłem zrestować. Ostatni wyciąg idzie Migasek przechodzi jakoś okap i grzeje dalej jednak na końcu zaciątko się zwęża, chwilę tam sapie i bierze bloka. W tym momencie dochodzi nas drugi zespół i mówią że źle poszliśmy, że to Kosiński. Chwila restu i dalej w górę. Na trzecim wyciągu idąc na drugiego falowała getra niemiłosiernie :D a Migas pocisnął to z dwoma mechanikami i kilkoma kostkami bo reszta została na Kosińskim.

Tatry, MnichZacięcie Mogielnickiego V+ OS 2013-07-20Migasek i Gleba
Bardzo pouczające dla mnie wspinanie, trudności trzymają przez całą drogę. Drugi wyciąg podzieliłem na dwa. Wyszliśmy na pik wariantem Wacław Spituje Os za VII+. W moim odczuciu było to łatwiejsze, może dla tego że Migasek powadził

Tatry, MnichKant Klasyczny VI- OS 2013-07-20Migasek i Gleba
Ładna droga o różnorodnym charakterze. Zmarzliśmy okrutnie

Tatry, MnichFereński-Kosiński VII/VII+ OS 2013-07-21Migasek i Payek
Pierwszy wyciąg Fereńskiego to kapitalne i dość wymagające wspinanie, na dole trochę straszy dudniącą płytą, ale powyżej jest już lito, a urozmaicona formacja nie pozwala się nudzić. Drugi wyciąg rozpoczyna mały baldzik, który jednak nie sprawia Migaskowi zbyt dużo problemów i dość żwawo dochodzi pod Zacięcie Kosińskiego. Trochę bałem się tego zacięcia, bo słyszałem, że nie najlepsza asekuracja, ktoś tam przywalił w półę i generalnie trudno. Asekuracja jednak okazała się bardzo dobra na małe friendy i średnie roksy, dogodnych miejsc do zakładania dużo, a że zacięcia to moja ulubiona formacja, więc i trudności jakoś zbytnio nie odczułem. Kombinacja ta zajmuje drugie miejsce (zaraz po Wachowiczu) w osobistym rankingu najładniejszych dróg na Mnichu.

Tatry, MnichFuczok VII- OS 2013-07-20Migasek i Payek
Na koniec dnia wybraliśmy coś "szybkiego", ale po pierwszym rajbugowym wyciągu z zacięciem, który prowadził Migasek, okazało się po raz pierwszy, że pozory mylą:) Drugi wyciąg rozpoczyna wyzywająca rysa na dłonie w przewieszonym zacięciu. Skoro na dłonie to powinna byc wygodna, a tu pozory znów weryfikuja nasze przypuszczenia, rysa jest dość chropowata i katuje nie tylko skórę, ale i kosteczki. Trochą się tam czaiłem, ale asekuracja jest dobra więc zacikam zęmby i jakoś wygramoliłem się do kolejnego zaciatka w załupie. Tu po raz trzeci to co wyglądało z dołu na łatwe, okazuje się zaskakujące. Najwyraźniej droga ta jest nie chodzona, bo ryski w zaciatku były mocno zapchane ziemia i trawkami. 20 minut orałem jebadełkiem w poszukiwaniu asekuracji, przy okazji zasypując Migaska, w końcu jednak coś osadzam i wychodzę na połogie płyty, którymi łatwo do górnych półek. Na stanie spotykamy Biedrunia po solowym przejściu Stanisławskiego, więc droga na Tabor nie mogła się nudzić:) Wracając jednak do Fuczoka, to trochę szkoda, że nie chodzony, można tam zasmakować odrobinę przygody. Na drodze nie ma żadnego stałego punktu, asekuracja na wyjściu z załupy trochę wymagająca, ale bezpieczna.

Tatry, MnichKant Klasyczny z wyjściem Zezwolenie na wiercenie VI+ OS 2013-07-20Gosia, Wojak, Payek
Ładny klasyk, prowadziliśmy na zmianę z Wojaczkiem, a Gosia ostro cisnęła jako druga na linie. Mocno nas wychłostał zimny wiatr, w trzecim wyciągu uciekłem w prawo na słońce pod Zezwolenie na wiercenie, którym Wojak wyszedł na górne półki i tak kończymy tą kombinacje.

Tatry, MnichDroga Orłowskiego V TRAD 2013-06-22Grzegorz Nocuń
Szybka wspinaczka między jedna burzą, a dwoma następnymi. Pierwszy występ tatrzański Baśki Jabłońskiej i Tomka Kumańskiego.

Tatry, MnichZemsta Wacława VI+/VII- OS 2012-09-15Paweł Migas i Gleba
Do Zakopanego dotarliśmy po 21 za późno by busem dojechać. Szybka decyzja, idziemy na stopa. Mamy farta i z trzema przesiadkami docieramy do Palenicy. Przed 24 jesteśmy w Moku. Rano nie spieszymy się za bardzo z wyjściem bo jest pochmurno i mokro wszędzie. Zanim doszliśmy pod ścianę rozpogodziło się. Pierwszy wyciąg prowadzę ja i o ile z dołu wyglądało na trudne to puszcza bez większych problemów. Kolejne dwa zdecydowanie trudniejsze wyciągi prowadzi Paweł. Na drugim wyciągu utknęliśmy w korku na dobre 45 minut i przemroziło nas porządnie. Z Górnych Półek łatwym terenem wychodzimy na szczyt. Rewelacyjna droga jak na początki w Tatrach, wspinanie po połogim bez stopnie i chwytów za to z mega tarciem, takim że stojąc na niczym czułem się pewnie. Droga w całości obita. Po zejściu na szlak kierujemy się zgodnie z planem na Szpiglasowy Wierch i schodzimy do Piątki. Chcieliśmy tam przenocować ale do schroniska nawet wejść się nie dało, takiego tłumu w środku wakacji tam nie widziałem, za to w Palenicy pod parasolami mieliśmy wszystkie ławki tylko dla siebie ;)

Tatry, MnichKlasyczna IV+ TR 2012-08-18Grzegorz i Michał Nocuń
Ponownie po 28 latach, tym razem w ramach kursu tatrzańskiego Michała. Dawniej był tylko jeden hak pod przewieszką na drugim wyciągu, teraz spity na stanowiskach, liczne stare haki, zatarte kości i nawet camalot oraz tłok.

Tatry, MnichSprężyna VII- OS 2011-09-04dr know , cniach
PIĄTEK Jest radość. Granatowa szoferka pomyka w stronę Tatr. -Na Słowację , na Słowację – gorączkuje się Ciacho. -Spokojnie narwańcu. Pamiętaj że że w tym sezonie jesteśmy w górach dwa razy – pierwszy i ostatni. Cel musi być piękny i strzelisty a granit lity. Nie bez znaczenia jest długość podejścia. Nie raz i nie dwa widziałem zespoły , które nie dotarły pod ścianę z powodu morderczego podejścia - uspokaja Profesor. -To co Profesor – Mięgusz ???? -Mięgusz ?? Kupa kamieni jak grenlandzkie fiordy! Wybij sobie to ze łba. Ciśniemy na Górę Gór , Ciacho – na Mnicha !!!! SOBOTA -Wstawaj kurwa !! Jest źle – drze się Profesor -Dupówa ?? - Ciacho łypie ze śpiwora -Gorzej ! Lampa – nie ma jak łozować . Trza się wspinać. Zacięcie Mogielnickiego. -Godzina dwadzieścia podejścia, Ciacho. Wlokłeś się łamago , dlatego ja prowadzę pierwszy wyciąg. Do półek są dwa po 40m. Ty ciągniesz drugi. Po 65 metrach. -Ileeeee?? -Konieeeec!! Ciacho zdyszany wpina się do sztanta. -Karwa , podchodzić musiałem. Wydarłeś jak dawniej po piwo a do tego zaje..łeś połowę mojego wyciągu!! -Sorry – jakoś lekko było. Pociśniesz na pik. Kant Klasyczny. Ciacho wpatrzony w przewiechy zasłaniające niebo. -Złaź stamtąd !! - krzyczy Profesor -Ale na schemacie ewidentnie w lewo od siodełka. -Od siodełka tak , ale my jesteśmy w głębokiej dupie a nie na siodełku . Złaź mówię. Siodełko nad nami po prawej. Ciacho po zewspinaniu i dotarciu na siodełko mruczy pod nosem: -Do dupy te schematy. Od razu wiedziałem że to tędy ! Międzymiastowa. Kluczowe trudności. -Spóźniliśmy się – bąknął niby do siebie Profesor lustrując Podwójne Ryski zawieszone w powietrzu. Dwa lata temu był tu spit. No nic. Montuj się Ciacho , to Twój wyciąg – rzucił szyderczo. Ciacho nieudolnie klinuje nogę obok pięści i pokonuje trudności. Czeluść czeka na Drugiego. Tętno 220 , serce w przełyku , kwadratowe ruchy. Nie patrz w dół – powtarza jak mantrę Profesor schodząc trawersem w lufę Międzymiastowej... Górne półki. Ciacho zachłyśnięty estetyką drogi. -Grzejemy na wierzchołek. Będzie direta jak pójdziesz tędy – wskazuje czterometrową , szeroką rysę. -Nie da rady ! Brak asekuracji , nie mamy dużych friendów. Poza tym byliśmy już dzisiaj na szczycie – odpiera ataki Profesor. -Kolego !! Pożyczysz kama czwórkę ??- pyta Ciacho widząc łojanta z parasolami przy uprzęży. - Dzięki stary Profesor w pięknym stylu pokonuje rysę i gramoli się na wierzchołek. Wieczorem na taborze. -3,5 tysiąca PLN to nie w kij pierdział! Moje kamy , moje liny – biadoli Ciacho -To był Twój pomysł- można było nie zostawiać. Teraz dupa zbita. Zobaczy się rano. Myśl o szpeju pozostawionym w depozycie pod Mnichem nie dawała im zasnąć. NIEDZIELA Szpej był – nie było zatem odwrotu. Profesor i Ciacho stali dziwnie podenerwowani pod Sprężyną. Damy radę - oszukiwali się nawzajem patrząc na lekko przewieszony start w drogę. Profesor dzielnie naparł na pierwszy wyciąg. Dwumetrowy, ludzki cień przeleciał obok Profesora. Ty je....ny poroście , ty je....ny poroście - Bizon cicho i dystyngowanie przeklinał podczas lotu powód odpadnięcia na „2+1”. Asekurujący skoczył w przepaść ( tak byli umówieni) i dwa ciała mlasnęły o siebie pod okapikiem. Stary hak wytrzymał. Profesora i Ciacha zmroziło do reszty..... Górne półki po raz czwarty. Rajbungowa linia idealnie dla Ciebie. Pomyśl – na szczycie dziewczyny a Ty wychodzisz pełen chwały z czeluści - Ciacho namawia podstępnie na trzecie mnichowe szczytowanie, tym razem Kantem Odwłoka. Podniecony Profesor zdejmuje kask i bluzę z długim rękawem , napina muskuły i prowadzi szybko końcowe trudności. - Ciacho ty fujaro !! Tu nikogo nie ma ?! To nie ten wierzchołek – zawiedziony Profesor przestaje napinać triceps …..

Tatry, MnichMiędzymiastowa VI+ OS 2011-09-03dr know , cniach
Cudowna !

Tatry, MnichKant Klasyczny VI- OS 2011-09-03dr know , cniach
Śliczny !

Tatry, MnichZacięcie Mogielnickiego V+ OS 2011-09-03dr know , cniach
Piękne !

Tatry, MnichDroga Orłowskiego V- OS 2011-09-03DarkWizard, Leszek

Tatry, MnichKlasyczna IV OS 2011-09-03Paulinka, DarkWizard

Tatry, MnichMiędzymiastowa VI+ OS 0000-00-00czyzyk & ziolo
Genialna droga, wymagająca w swej wycenie. Zrobiliśmy jeszcze Kant Klasyczny VI- OS, Zacięcie Mogielnickiego V+ OS i Wacław Spituje VII (sportowa droga z ostatnim wyciągiem za VII+) OS.

Tatry, MnichMiędzymiastowa VI+ OS 2010-09-23Karol P. Bartek , Wałek
Super droga, każdy następny wyciąg ładniejszy od poprzedniego. Lita, pancerna asekuracja, duża lufa i wymagająca. Dla mnie bomba!

Tatry, MnichWachowicz VIII OS 2010-09-23Leszek i payek
Zacytuje recenzje kogoś kto znacznie lepiej zna się na tego typu formacjach rodem z Yosemitach: "Droga pierwotnie uznawana za masywną hakówkę, później jeden z piękniejszych tatrzańskich klasyków. Od 21 lat stanowi jeden z najbardziej pożądanych celów wspinaczkowych..." "...Wachowicz jest doskonałym przykładem tego, że szukając pięknych i trudnych rys, nie trzeba wybierać się za ocean. Jestem przekonany, że podobnie jak sąsiednie R czy Metallica w przewodniku Mc Namary zasłużyłby na pięć gwiazdek. Aby go przejść, trzeba wykazać się umiejętnością wspinania we wszystkich granitowych formacjach..." Droga zrobiła na mnie zajebiste wrażenie, jest wymagająca zarówno fizycznie, technicznie, jak i logistycznie (dwutorowe prowadzenie lin znacznie zmniejsza przegięcia, warto również odpowiednio korzystać z miejsc odpoczynkowych i bardzo uważnie się rozglądać...). Piękna i trudna droga, w skalach zdarzało mi się onsajtować zdecydowanie mniej wymagające 7a, dlatego zgadzam się z opinią Jacy, Szalonego i A.Macisza, że w obecnym stanie zasługuje na pełną ósemkę. Polecam!!!

Tatry, MnichFlorecistka z Hotelu Adalbert VIII- FLASH 2010-07-23Grześ i payek
Mieliśmy inne plany, ale tego dnia mokre rysy były mało przystępne, więc obraliśmy drogę sportową po płytach. Choć w przewodniku wyczytaliśmy, że to droga z asekuracją tradycyjną i taszczyliśmy przez pierwsze trzy wyciągi cały nasz szpej, zamiast same ekspresy. Tradycyjna asekuracja jest tylko na połączeniu wyjściowym z Rysą Kopczyńskich, tego dnia całkowicie mokrą, dlatego zjechaliśmy kończąc drogę na 3 wyciągu. Flash ponieważ zsunąłem się na czujnym, rajbungowym trawersie (2 wyciąg), szybko zapatentowałem miejsca i Grześ sfleszował tą cześć drogi. Trzeci wyciąg o zupełnie innym charakterze - dalekie ruchy po dobrych chwytach - pokonaliśmy OS-em. Sportowe drogi na Mnichu również oferują ciekawe i przyjemnościowe wspinanie. Natomiast jakość tatrzańskiego granitu w porównaniu z Dolomitami jest wyśmienita!

Tatry, MnichMiędzykancie VII PP 2010-07-23Grześ i payek
Niestety, na pierwszym (kluczowym) wyciągu zastałem mokrą rysę w zacięciu. Zastanawiałem się czy nie odpuścić drogi i wrócić w lepszych warunkach, ale coś mi nie pozwalało na wycofa i postanowiłem mimo wszystko zawalczyć. Podczas pierwszej próby wypłynąłem lewą ręką z rysy gdy pozostał mi tylko jeden ruch do dobrej, suchej krawądy. Lot skutecznie wyłapał mały friend, Grzesiek opuścił mnie na dół i po krótkim odpoczynku naparłem raz jeszcze, tym razem puściło bez większych problemów. Problemy natomiast pojawiły się znów na 3 wyciągu - Rysa Marcisza zalana. Wybraliśmy sąsiedni wariant wyjściowy "Bumerang", niby troszkę trudniejszy, ale biegnie płytami (4 spity), a końcowa rysy nie była już problematyczna. Bardzo ładna droga, na sucho z pewnością znacznie przyjemniejsza.

Tatry, MnichWacław Spituje + Ny Ny Ny VII+ OS 2010-07-22Grześ,Karol,payek
Trochę nieświadomie wyszła taka kombinacja. Szybka, przedwieczorna akcja po skończeniu "Klasycznej". Ładna i czujna sportowa (ospitowana) droga po płytach. Grzesiek prowadził kluczowy wyciąg, Karol ponownie spisał się na medal!

Tatry, MnichKlasyczna IV+ RP 2010-07-22Kinga i payek, Grześ i Karol
Równolegle z nami "Klasyczną" robił Grześ z Karolem, zarówno dla Kingi jak i dla Karola była to pierwsza droga wspinaczkowa w Górach. Taterki przygotowały chrzest bardzo rzetelnie; deszcz, grad, pioruny i wodne kaskady. Spłukało Mnicha doszczętnie, wraz z wszystkimi łojantami. Przeczekaliśmy godzinę po burzy i ponownie ruszyliśmy na Mnicha. Tym razem obydwa zespoły bezproblemowo osiągnęły szpiczasty pik. Zarówno Kinga - dzielnie skończyła drugi wyciąg w ulewny deszczu -jak i Karol, spisali się bardzo dobrze w tych trudnych warunkach i co najważniejsze - nie stracili ducha walki! Wszyscy byliśmy mokrzy i zziębnięci, a mimo to chętnie obydwoje przystali na ponowną próbę zdobycia Mnicha - BRAWO!

Tatry, MnichKant Hakowy VII-/VII OS 2009-07-15payek i Leszek
"Kant Hakowy to najpiękniejszy ciąg rys na Mnichu" - tak opisana jest ta droga w topo Marcisza, do tego mamy czysto tradycyjną asekuracje(poza stanami z kotew) i dość spory ciąg trudności. Szczerze polecam miłośnikom wspinaczki tradycyjnej, rewelacyjny wspin! Co do trudności, moim zdaniem zdecydowanie bardziej wymagające niż np. robiona tego samego dnia Sprężyna, która ma teoretycznie podobną wycenę.

Tatry, MnichSprężyna VII- RP 2009-07-15Leszek Szymanski, payek
RP, bo na starcie pierwszego wyciągu Leszek chyba troszkę zlekceważył teoretycznie łatwy teren i wyjechał z wilgotnej rysy, szybko na dół i do samej góry obeszło się już bez żadnych przygód. Bardzo ładna droga! Najpiękniejszy wyciąg (trzeci) przypadł Leszkowi - rewelacyjny , jak na filmach z Yosemite:) Dwa pierwsze wyciągi są obite, drugie dwa AT.

Tatry, MnichKlasyczna V OS 2007-08-28T. Pawlik, R. Dryjański
Trzy wyciągi fajnego wspinu. Dla mnie to bylo RP, bo pierwszy raz robilem ją w lipcu. Pogoda trochę sie popsula więc z górnych pólkek zbiegliśmy na dól.

Tatry, MnichOrłowski V RP 2007-11-08Maciek, Łukasz, payek
Pod Mnicha dotarliśmy z zamiarem na Sprężynę, niestety deszcz zmusił nas do zmiany planów. Przeczekaliśmy dwie godz, trochę się przejaśniło i uderzyliśmy na Orłowskiego. Generalnie było mokro i nie banalnie, szczególnie dla Łukasza, któremu przypadł do poprowadzenia mokry kominek, wiec tatrzański chrzest zainicjował po katolicku ;) Płynąca rysa na pierwszym wyciągu, nieoczekiwanie zmusiła Maćka do zainstalowania aż 3 przelotów:) Ostatni wyciąg prowadziłem już w deszczu, ale po klamach i bardzo przyjemnie na pik. RP bo Maciek już ja robił wcześniej. Pouczająca droga. Polecam!

Tatry, mnichKant klasyczny V+ OS 2006-06-23Klenio, Ola
Piekne rysy na własnej. Bardzo mało haków, stanowiska z kości. No i znowu burza (oprócz na zamarłej był jeszce wycof z kościelca) ale pany czegoś takiego wczesniej nie przeżyłem… 2 godziny staliśmy na wąskiej połeczce szczękając z zimna a deszcz, grad i te pieprzone pioruny napierały… brrrr . Troszkę się wychłodziliśmy aż w końcu się z lekka uspokoilo i przełoiliśmy do górnych półek. Z tamtą z powodu nieznajomości zejścia zjechaliśmy. Partnerka była na Maksa dzielna a chwilami nawet i dzielniejsza… ;-)


(C) 2004 - 2024. Herman & Zioło, Ksawię