Finalnie w 8 próbie. A w dniu przejścia w 7. Droga fajna. Tak naprawdę to 12 przechwytowy bulder z kordynacyjną bańką na koniec. Dość nie ewidentne ustawienia sprawiają, że łatwo pomylić sekwęcje(co tego dnia uczyniłem kilku krotnie). Polecam.
Skałka nie wysoko, ale przewieszenie srogie. Po pierwszej wstawce ruchy wydały się abstrakcyjne, szczególnie wrzucenie lewej piętki pod pachę (dosłownie …) i finalny strzał do półki nad stanowiskiem. W decydującej próbie zadecydował ; Warun , Zapas i Spokój, dokładnie w tej kolejności. Mimo że same dobre chwyty to mocne dwójki na tej drodze raczej wskazane.
3 próba. Fajne. Z dwoma pasażami po krawądkach. Jest radość bo już w miarę da się wspianać po 1,5miesięcznej przerwie spowodowanej zerwaniem paznokcia.