Najładniejszy korner Kielecczyzny - odhaczony. " Dzień świstaka"potem "Melancholia" teraz "VII.1" . Z czystym sumieniem polecam kolegom, którzy z "własną" stoją w afroncie "Dzień świstaka". Droga jest unikatowa i do tego "bezpieczna" - malina.