To najważniejsze przejście dla mnie w tym roku z przyczyn wiadomych.... W tamtym roku w oesie z tej drogi poleciałem i doznałem obrażeń głowy. Teraz droga wydała się technicznie łatwa, ale psychika walczyła z demonami przeszłości. Jestem hapyy
Aż sześć ringów i jeden hak na tej drodze (+ po 2 ringi na stanwisku górnym i dolnym). Droga kursowa, często chodzona, ślisko. Dobra na dobry początek - na rozgrzewkę.
Droga teoretycznie z jednym miejscem V+ (na starcie) ale mnie się szło bardzo ciężko tak, że wyżej miałem odczucia , że jest nadal trudno a ponoć tylko IV. Pomimo tego polecam bo droga prowadzi w ładnych formacjach - rysa i kominek nakryty okapikiem.
Klasyk na Szarej Płycie autorstwa A. Marcisza. Bardzo ciekawa linia na imponującej ścianie i wbrew pozorom, droga ta nie jest mocno wyślizgana. Polecam tym, którzy dobrze czują się na płytowych formacjach.