Fajna droga, szczególnie jak się już przejdzie dół filara, gdzie dużo luźnych kamieni sobie zalega. Powyżej siodełka jest już bardzo fajnie. Dobrze jest umieć poruszać się w łatwym terenie bez asekuracji!!! Dla Pawła droga szczególnego znaczenia, bo pierwsza w Tatrach.