Lekko wywieszający się filarek po dobrych odciągach i dwójkach, niby każdy ruch łatwy, ale ciąg podbiera, ostatecznie wychodzi bardzo syta sekwencja, z której spada się na końcu filara nie mając już siły do zrobienia wpinki. Precyzyjna praca na nogach plus wyczucia balansu ciała zdecydowanie pomaga. Potem pólka i na deser baldzik na płycie za 6.2 łącznie 25 m ładnego wspinania. Polecam same dobre chwyty. W przewodniku JŚGR „łamaniec” ja licytuje pełne 6.4+