do tego żywiec OS;-) uzbrojony tylko w zmiotkę; jest to chyba jedyny słuszny sposób na przejście - asekurować nie bardzo jest się z czego, więc lina tylko ciężarem by była; droga znajduje się na lewo od Gagatki, wiedzie logiczną wybitna formacją (Filarkiem), wyprowadza na wierzchowinę i to jest prawdopodobnie pierwsze przejście; ma też ogranicznik;-) estetyczno-praktyczny - mianowicie nie korzysta z kupy rzęchu pomiedzy scianami - startuje przy kancie i powyżej odpękniętej klamy przechodzi na prawą stronę; trudności na pierwszych 4rech metrach i nieco emocjonujące wyjście w mchy i trawy; niewykluczone że jak się skałę oczyści zrobi się nico łatwiej - wycenę traktujmy orientacyjnie - nie potrafie wyceniać nowych dróg, wytyczanych na żywca;-)