|
|
|
| :: Przejścia - Świat :: |
|
| | Przejścia w rejonie Tatry, Zamarła Turnia |
| Rejon |
Droga, wycena, styl |
Data przejścia |
Autor przejścia |
| Tatry, Zamarła Turnia | Festiwal Granitu V OS | 2019-09-15 | Pyza, Goryl | | Druga droga tego dnia. Jako, że była to niedziela tłumy już zbiegły do dolin i zamykaliśmy dzień na Zamarłej. Kluczowy trawers nieco przyśpieszył mi tętno, nigdy nie wspinałem się tak długo w bok- ciekawe doświadczenie :) Pozostałe wyciągi ( Zacięcie Komarnickich i Zacięcie Zaruskiego), choć łatwe to bardzo ładne co czyni drogę godną polecenia. |
| | Tatry, Zamarła Turnia | Prawi Wrześniacy war. Siadka VI+ OS | 2019-09-15 | Pyza, Goryl | | Piękna droga, jak większość na Zamarłej zaczyna się niepozornie i trzyma do końca. W słynnej "jedynce" na ostatnim wyciągu już wisi repik. Dzielimy się prowadzeniem po pół, kluczowy wyciąg ciągnie Goryl. Polecam! |
| | Tatry, Zamarła Turnia | Lewi Wrześniacy IV OS | 2019-09-29 | Ania i Kasia | | Razem z siostrą wybrałyśmy się na Zamarłą Turnię. To był jej pierwszy wspin w Tatrach, wyszło całkiem fajnie. Poprowadziłam całość, Kaśka szła na drugiego. Największe trudności to okropne zimno i wiatr, od których grabiały palce i odechciewało się żyć...:) |
| | Tatry, Zamarła Turnia | Festiwal Granitu V OS | 2019-07-28 | Ania i Paweł Kopeć | | Podobało nam się:) Pierwszy, raczej parchaty wyciąg prowadził Paweł. Ja przejęłam prowadzenie na Zacięciu Komarnickich, potem dość emocjonujący Trawers po malutkich stopieńkach pociągnął Paweł, a ja znów trochę parchatego terenu i wyjściowe zacięcie na pik Zamarłej. Zejście stało się kontynuacją przygody, gdy znaleźliśmy się w epicentrum mega burzy, która dosłownie chciała utopić nas w ścianie deszczu i gradu:) |
| | Tatry, Zamarła Turnia | Prawy Heinrich VII- OS | 2018-08-29 | Paweł „Dr Know” Olendzki i LeSzek Szymański | | „Crème de la crème” tego wyjazdu, tradycyjnie pierwszy wyciąg prowadzi Dr. Drugi wyciąg ( V+) przypada mi ,słyszałem opinie, że kruchy moim zdaniem nie był taki zły. No i trzeci kluczowy wyciąg (VII- ) dochodząc do trudności pierwszego haka wyciągnąłem palcami ;-) nadchodzący nieubłaganie zawał serca powstrzymuje dorzucenie cama ;-) . W kluczowym miejscu dwa zdrowe haki i dwa spity, więc robi się spokojnej …. Trudność to raczej ciąg z paroma trikowymi miejscami, spora ekspozycja nie pomaga, więc przygoda na całego. Moim zdaniem barrrrdzo syte VII- , wpinając się do stanu w euforii mruczę do siebie
„ No to do pełni szczęścia brakuje mi tylko żeby Doktor zbloczył na drugiego ;-) „ z dołu pada nerwowe „ Lesiu wszystko słyszałem ! „ no i nie zbloczył …..;-)Czwarty wyciąg w zależności od topo VI+ lub VII- moim zdaniem bardziej VII-, ostatni wyciąg sprawnie prowadzi Dr. i po robocie.
|
| | Tatry, Zamarła Turnia | Prawi Wrześniacy VI+ RP | 2018-08-29 | Paweł „Dr Know” Olendzki i LeSzek Szymański | | Na rozgrzewkę miało być coś łatwiejszego, ale pozytywny coaching Doktora zadziałał na mnie , jeszcze raz dzięki stary ;-) ,
Drogę znałem z przejścia w towarzystwie Klenia wiele lat temu, teraz poprowadziłem jego i część swoich wyciągów, więc taki „OS po latach”
Pierwszy wyciąg sprawnie pokonuje Doktor, dalej robię do Dr. oczy
„ Kota w Butach” ze Shreka i przyjemność prowadzenia pozostałych wyciągów ( VI-, V-, V+, VI+) przypada mi;-). Droga lita i piękna, haki tylko tam gdzie trzeba reszta na własnej, na kluczowym piątym wyciągu dobrze mieć repika z kevlaru jeden bardzo przydatny hak przed trudnym miejsce ma częściowo zaklepane ucho, Dr. przewidział to więc ja miałem ;-) .
|
| | Tatry, Zamarła Turnia | Filar Koziego Wierchu V TRAD | 2017-08-27 | Eva i Karol | | Filar Koziego Wierchu siedem wyciągów, wycena V. Prowadzenie na zmianę.
Droga o urozmaiconym przebiegu i trudnościach z pułapkami nawigacyjnymi czyhającymi na nas;)
Pierwszy wyciąg długi. Drugi z przewinięciem się przez kant. I tu pojawiają się dodatkowe atrakcje. Wychodzę na kant i widzę mój trawers ale 5 m poniżej. W terenie mniej więcej IV na V schodzę zdejmując asekuracje by przewinąć się za kant w miejscu trawersu. Trawers krótki prowadzi do wygodnej pułki z hakiem idealne na stan. Dalszy przebieg drogi już bardziej oczywisty filarem (fajna lufa).
Ciekawy moment: szósty wyciąg w trakcie którego poszliśmy zacięciem, ładnie asekurowalnym. Dalej łatwy teren. Ostatnia trudność to zejście 4 m w dół by iść do szczytu. Zejście wygląda na trudniejsze niż faktycznie jest. Wyjście na szczyt Koziego Wierchu. Zejście czarnym szlakiem w dół. |
| | Tatry, Zamarła Turnia | Zacięcie Wrześniaków IV TRAD | 2017-08-26 | Eva i Karol | | Zacięcie Wrześniaków cztery wyciągi wycena: IV Prowadzenie na zmianę.
Droga prosta w przebiegu, jak po skalnych schodach w górę. Łatwa asekuracja, w kluczowych momentach haki (dodatkowo).
Ciekawy moment: na czwartym wyciągu wariantem po prawej wyjście w zacięcie.
Samo zacięcie fajny momentami bardzo wąskie jak komin, kluczowe nie zagłębić się w formacje.
Zejście szlakiem przez Kozią Przełęcz. |
| | Tatry, Zamarła Turnia | Motyka V TRAD | 2017-07-29 | Kinga i Ania | | W sobotę we dwie poprowadziłyśmy Motykę. Pierwszy i czwart wyciąg Kinga, drugi i trezci Ania. |
| | Tatry, Zamarła Turnia | Lewi Wrześniacy V TRAD | 2017-07-01 | Paweł Kopeć | | Ciekawe wyjscie na szpic grani. W zespole z Pyza. |
| | Tatry, Zamarła Turnia | Droga Motyki V TRAD | 2017-07-02 | Paweł Kopeć | | w zespole z Pyzą |
| | Tatry, Zamarła Turnia | Jargiło-Paćkowski VI+ RP | 2017-06-04 | Gleba, Alicja Marzec | | Pierwszy i ostatni wyciąg wspólny z Motyką. Droga bardzo ładna i dość wymagająca. Ewidentny przebieg dobrze widoczny z daleka. Kluczowe trzy wyciągi to bardzo fajny kawał wspinania. Pierwszą część, rysę prowadzę ja. Asekuracja komfortowa jeśli ma się sporo małych zabawek, jednak prawie każdy przelot osadzałem kosztem chwytu. Stanowisko zakładam na początku zacięcia, po czym dostrzegam nowiutki łańcuch zjazdowy pięć metrów powyżej. Drugi wyciąg prowadzi Ala i stan zakłada w przy pętli widocznej z daleka. Trzeci z mega ekspozycją to kawałek zacięcia i przewinięcie się prze kant do stanowiska wspólnego z Motyką. Kluczowe trudności drogi należało zrobić na dwa wyciągi, a nie na trzy jak my. Wyjście na szczyt pięknym zacięciem na Motyce. |
| | Tatry, Zamarła Turnia | Lewy Heinrich, wyjście Lewą Depresją na Zamarzłą Przełęcz IV OS | 2017-06-03 | Gleba, Alicja Marzec | | Miał być wyciąg za VI ale z topo drukowanym na Atari ciężko było się rozeznać. Poszliśmy zbyt na lewo i skończyliśmy drogę na Zamarzłej Przełęczy. Ostatni wyciąg dobry na zimę, wszędzie trawki, luźne kamienie, asekuracja mało komfortowa; nic przyjemnego. Zejście szlakiem. |
| | Tatry, Zamarła Turnia | Festiwal Granitu V OS | 2017-06-03 | Gleba, Alicja Marzec | | Pierwszy wyciąg w Zacięciu Komarnickich przeciągnęliśmy ponad 70 metrów licząc na to, że drugim będzie już trawers. Jednak trzeba było zrobić drugi krótki, bo ciężko było by linę prowadzić z miejsca gdzie mieliśmy stan. Trawers ze sporą ekspozycją i wyjście Klasyczną na szczyt. Droga przyjemna w sam raz na rozpoczęcie sezonu ;) Trzy zjazdy drogą Motyki. |
| | Tatry, Zamarła Turnia | Aligator V+ A1 TRAD | 2016-08-27 | Ekipa "2ΣKG" | | Ekipa "2ΣKG" (Edyta, Ewa, Karol i Grzegorz - prowadzący pierwszą line) przeszła cztery wyciągi na drodze Aligator. Pierwszy wyciąg to podejście do miejsca kluczowego drogi. Stanowisko niewygodnie dla czteroosobowej ekipy, wymagające niekonwencjonalnych pozycji. Drugi wyciąg zaczyna się od niedużego zębatego okapu wyglądającego na łatwiejszy niż jest w rzeczywistości. Ekipa pokonała go z drobnym ułatwieniem (pętla). By go pokonać klasycznie niezbędna jest szczotka by podczyścić ścianę (po prawej) z porostów i magnezja na obłe, spadające chwyty. Idealna lekcja jak przejść drogę, gdy trochę nie puszcza. Tatrzańskie doświadczenie bezcenne. Kolejne wyciągi łatwe, na koniec ładny komin. info. i wrażenia Eva Klimek |
| | Tatry, Zamarła Turnia | Droga MOTYKI V TRAD | 2016-08-26 | Ekipa "2ΣKG" | | Ekipa "2ΣKG" (Edyta, Ewa, Karol i Grzegorz - prowadzący pierwszą line) przeszła drogę Motyki w czterech wyciągach. Pierwszy wyciąg i od razu ciekawie. Zacięcie na całej długości zmusza do szukania punktów podparcia, niby nie trudno, ale bacznie i równo, nie odpuszcza. Wymusza nie oczywiste ruchy, zwłaszcza z plecakiem. Kolejne trzy wyciągi już mniej czujnie. Drugi wyciąg z niedużą płytą i małym przewinięciem, na którym można sobie posiedzieć i pooglądać widoki. Chwyty i stopnie rzucają się w oczy, i jak to w Tatrach, część z nich jest ruchoma. Klasyka tatrzańska uczy przez swoją niejednostajność. info. i wrażenia Eva Klimek |
| | Tatry, Zamarła Turnia | Festiwal Granitu V TRAD | 2016-07-02 | EKIPA 2EKG | | Ekipa 2EKG, w cztero-osobowym składzie w parach: Grzegorz i Edyta oraz Ewa i Karol, przeszła pięć wyciągów na drodze Festiwal Granitu. Na uwagę zasługuje trzeci wyciąg - zacięcie, ponad pięćdziesięcio-metrowe. Na całej długości zacięcia trudności równo rozłożone, nie odpuszcza nawet na moment. Mocno pouczający, pokonuje się go w rozparciu w lekkim odstawieniu od skały. Czwarty wyciąg (fragment Trawersu Zamarłej) jest poezją wspinania. Piękna ekspozycja i pokonując trawers doskonale widoczna. Przy każdym kroku na kolejnych małych stopniach widzimy całą skałę aż do jej podstawy. Widok cudny bo już jest wysoko. Piąty wyciąg rozpoczyna się niedużym zacięciem które wypycha i przez to jest ciekawe, reszta łatwy teren.
Nawigacja w skale i prowadzenie pierwszej liny spoczęła na barkach Grzegorza Nocunia, asekurowanego przez Edytę.
Drugiej parze było już łatwo prowadzić wyciągi śladami członków ekipy.
info. i wrażenia
Ewa Klimek
|
| | Tatry, Zamarła Turnia | Aligator VII- OS | 2015-08-09 | Maniek i Payek | | Tym razem Maniek bierze kluczowy wyciąg, pokonuje go od strzału, ale nie jest zachwycony urodą tego miejsca, bo faktycznie okapik trochę gemelowaty i zastanawia nas czemu droga ta dostała gwiazdkę? Może za górę, ale to w większości przecież górna cześć Lewych Wrześniaków. Przy tej drodze (LW) z kolei należy pogratulować pierwszemu czysto kobiecemu zespołowi ŚKA: Sylwii, Oli i Bożenie, dziewczyny robią ją dzień wcześniej, a kolejnego dnia Festiwal Granitu. Brawo!!! |
| | Tatry, Zamarła Turnia | Prze Puklina VIII (VIII+?) RP | 2015-08-08 | Maniek i Payek | | To pierwsze powtórzenie nowej drogi na Zamarłej Turni: http://wspinanie.pl/2015/07/prze-puklina-michal-brozyna-pawel-tarnawski-piotr-sztaba/
Prowadziliśmy na zmianę: Maniek fajnie zawalczył na drugim, ładnym wyciągu z mieszaną asekuracją i czujnym wspinaniem o trudnościach VII-, pokonując go OS. Mi przypadł kluczowy wyciąg forsujący przewieszoną część drogi z trzema okapikami i wymagającym flejkiem. To naprawdę bardzo ładny fragment ściany i dziw bierze, że dopiero teraz otworzony! Niestety nie udało się pokonać go OS, brakło tchu i mocy, puściło w trzeciej próbie z pozostawionymi ekspresami w spitach. Może dlatego, że to pierwszy dzień w Taterkach po trzech godzinach snu z dygotami w kiepskim śpiworze pod chmurką, a może dlatego, że to trochę trudniejsze niż podają autorzy? Osobiście zaproponował bym wycenę VIII+, ale zobaczymy co powiedzą kolejni zdobywcy. Wyciąg ten jest w pełni ubezpieczony, mimo to oferuje spore wyjścia nad przeloty (za pierwszym razem przeleciałem się około 5m. pedałując w górze po nieoczekiwanym wyjechaniu z sypkiego stopnia…). Chłopaki zrobili kawał dobrej roboty, czyszcząc drogę z kruszyzny i porostów, mam nadzieje, że stanie się ona wymagającym klasykiem Zamarłej, dzięki czemu będzie na bieżąco czyszczona i niewątpliwie sprawi frajdę nie jednemu łojantowi. Polecam!
|
| | Tatry, Zamarła Turnia | Kant Heinricha VII- OS | 2014-07-06 | Migas i Maniek F | | Pierwszego dnia idziemy na Motykę V+ (klasyk który porostu trzeba zrobic). W połowie drugiego wyciągu widzimy jak przy naszych plecakach ucztują kruki. Bilans strat to chleb, czekolada, jabłko i 2 batony. Następnie idziemy na Prawych Wrześniaków VI+ (jeden z piękniejszych wyciągów za V+ jakie robiłem w Tatrach) W ścianie spotykamy dwa zespoły ultra kałmuków (jedni nie umieją zjechać, drudzy zrzucają na mnie linę bez żadnego ostrzezenia). Chęci na 3cią drogę niweluje nadchodzącą burza.
Następnego dnia mamy czas na tylko jedną drogę. Kant Heinricha (prawy) warto zrobić dla kluczowego wyciągu, który jest ładny, lity, ze sporą ilością powietrza pod nogami (asekuracji bardzo dobra - haki + spit przy okapie) |
| | Tatry, Zamarła Turnia | Festiwal Granitu V OS | 2013-10-26 | Leszek Janowski i Grzegorz Nocuń | | Bardzo fajna droga, szczególne wrażenie robi fragment trawersu Zamarłej Turni. Zacięcie Komarnickich i wyjściowe z Klasycznej też bardzo fajne. |
| | Tatry, Zamarła Turnia | Droga Motyki na pd.-wsch. ścianie V TRAD | 2013-08-15 | Joanna Szkliniarz i Grzegorz Nocuń | | Droga liczona do najpiękniejszych "piątek" w Tatrach |
| | Tatry, Zamarła Turnia | Droga Motyki V- RP | 2012-09-29 | Gośka, Karol i payek | | Całkiem dobry warun panował do godziny 15-16,czyli akurat na podejście z Palenicy i zrobienie drogi. Na szczycie ostudził nasz zapał silny wiatr z deszczem. Warto było pojechać chociażby po to aby zobaczyć Tatry jesienią i zrobić (dla mnie po raz trzeci)ten piękny klasyk Zamarłej. Gośka, na wyjeździe zwana "Gorzka" (kompozycja imienia, gorzkiej czekolady,żołądkowej gorzkiej i charakterku:)), po raz pierwszy skosztowała wspinaczki w tatrzańskim granicie i obawiam się, że nie po raz ostatni, marudziła nawet mniej niż zwykle;) Z Karolem to wiadomo, że można konie kraść, więc wyjazd całościowo bardzo sympatyczny! |
| | Tatry, Zamarła Turnia | Motyka V RP | 2011-09-18 | Justynka,Leszek Szymańscy | | Drogę robiłem wiele lat temu teraz komfortowe stany ułatwiają wspin, ale warto na nią wracać, aby zobaczyć klasę naszych poprzedników. Justynka dzielnie walczyła z przyciężkim plecakiem |
| | Tatry, Zamarła Turnia | Warianty Wyprostowania Lewej Pilchówki (przez Dolny Okap) VII OS | 2011-08-15 | Grześ i payek | | Dolny okap robił Grzesiek i wcale mu nie zazdroszczę, szrotowate to i nie najlepiej asekurowalne. Początek drogi nie rokował przyjemnego wspinania i obawialiśmy się, że weszliśmy w straszny parch, ale na szczęście okazało się, że drugi wyciąg był bardzo interesujący i lity, a wyjście na top Pilchówkami jest kapitalne. Asekuracja przyzwoita, choć troszku pobać się można :) Dwa pierwsze wyciągi oferują siódemkowe trudności, pozostałe dwa około piątkowe. To był naprawdę mocny i udany weekend w Tatrach, trzy trudne i rzadko powtarzane drogi + jedna interesująca piąteczka, też nie za często chodzona. Jeszcze nigdy nie widziałem na Zamarłej tyle zespołów, prawie na wszystkich kursowych klasykach były kolejki, a na naszych drogach przez te trzy dni nikogo nie zaobserwowaliśmy:) Bardzo miłą niespodzianką był dluuuugo oczekiwany i obiecywany powrót Krisa w Tatry!!! Zrobił z Jackiem trzy około piątkowe klasyki i naprawdę świetnie sobie radził nasz Mistrz Wędki!!! |
| | Tatry, Zamarła Turnia | Kant Zacięcia Komarnickich+ wyjście Zacięciem Komarnickich V+ OS | 2011-08-14 | Grześ i payek | | Ciekawa kombinacja, Grześ prowadził pierwsze dwa wyciągi (sobie nie znane), ja następne dwa, tak więc zespołowo mamy onsajta;) Droga na wyciszenie po Mu Mu Mu :) Dość wymagająca asekuracja w pierwszej części. |
| | Tatry, Zamarła Turnia | Mu Mu Mu VIII- OS | 2011-08-14 | Grześ i payek | | Bardzo śmiały przebieg drogi forsujący imponujący okap i lite płyty. Prawie na każdym wyciągu mamy około siódemkowe trudność + trudniejszy okap, a całość oferuje naprawdę przyjemne wspinanie. Asekuracja ze starych ringów z żebrówki (niestety nie zespawane), w trudnych miejscach dość gęsto, w łatwych z rzadka, także można zabrać dla komfortu mały zestawik roksów, lub małych friendów. Widzę w necie, że ludzie podają rozbieżne wyceny co do kluczowego wyciągu; od VIII do VII+, a nawet jedna VII, mnie ostro spompowało na okapie, nie wiem czy znalazłem optymalną sekwencje wyjściową więc pozostaje przy wycenie z Master Topo. Raz nawet sobie krzyknąłem ala Kris:) |
| | Tatry, Zamarła Turnia | Kant Pietscha VII+ OS | 2011-08-13 | Grześ i payek | | Chyba niezbyt często chodzona droga, a szkoda bo ładna linia. Generalnie wszystkie drogi wokół „ Dzioba” są super! Tu było trochę mokrawo, ale bez tragedii. Uwaga na stare haki, zdecydowana większość z nich to skorodowane pruchna, służą raczej do azerowania, a nie latania! Dlatego gdzie tylko się da to zastępować własną asekuracją, a da się. Droga ta nie została najwyraźniej objęta akcją TBM, przydało by się wywalić/wymienić stare haczywo. Spita tam nie uświadczysz, ale to i dobrze. Droga z górskim charakterem! Trochę górskiej przygody zafundowało nam też gradobicie w ostatnim wyciągu, na szczęście było już łatwo:) |
| | Tatry, Zamarła Turnia | Prawi Wrześniacy VI+ OS | 2010-06-07 | Grzesiek, Arek | | Ale była lampa:) Moje dłonie od słońca wyglądają jak poparzone. Prawych Wrzesniaków zrobiliśmy wariantem za 6+, tak jak został przygotowany przez TBM. Jedna z ładniejszych tatrzańskich dróg jakie robiłem, praktycznie nie ma kruszyzny, na każdym wyciągu trzeba się wspinać. Droga wyczyszczona z żelastwa. Była to właściwie jedyna droga którą zrobiliśmy na której trzeba było dużo dokładać.
Inne drogi to:
- Lewa Pilchówka 5+ - również BARDZO ładna droga. W całości wspinaczkowa (do samej grani), brak kruszyzny, sporo haków, kilka przelotów dołożyliśmy.
- Klasyczna 5 - tu się zawiedliśmy, sporo gemelu, ładne raczej pojedyncze wyciągi niż całość a do tego wszystkiego w trudnościach było totalnie mokro. Żelastwa cała masa, dołożyliśmy chyba jeden przelot. Być może w sezonie tych luźnych kamieni jest mniej, gdyby było sucho tez pewnie mielibyśmy bardziej pozytywne odczucia. |
| | Tatry, Zamarła Turnia | Lewi Wrześniacy i Klasyczna OS | 2009-09-19 | Grzesiek Wałek i Goryl | | Klasyki jak się patrzy. Piękne wspinanie, chociaż dużo ludzi i kolejki na drogach (zalety weekendów). Co do Wrześniaków, pierwszy wyciąg zrobiliśmy z Aligatora (droga obok), potem trawers do stanu z wrześniaków i do piku, dzięki temu utrzymaliśmy trudności wszystkich wyciągów na poziomie IV. Klasyczną pociągnęliśmy wariantem Sawickiego, wycena z mastertopo to IV ale ja dałbym V, mocno mi na nim wybrało psychę ;). Wg mnie to najpiękniejszy i najbardziej wymagający wyciąg tej drogi. Droga zróżnicowana - od chłamu po kruszyźnie przez ładne wspinanie w litych płytach i zacięciach. |
| | Tatry, Zamarła Turnia | Klasyczna Wariant V+ OS | 2009-06-11 | Leszek Szymański, Maciej "Mormon" Gugała | | Szacunek dla Autorów, którzy w 1910 roku jako pierwsi przeszli tą drogę, w sprzęcie w którym dzisiaj byśmy się bali pójść na cokolwiek w skałkach. Henryk Bednarski, Józef Lesiecki, Leon Loria i Stanisław Zdyb.
Zrobiliśmy wariant za V+. |
| | Tatry, Zamarła Turnia | Festiwal Granitu V OS | 2009-06-11 | Leszek Szymański, Maciej "Mormon" Gugała | | Szybka akcja z Kielc. Czas działania 30 godzin w tym 3 godz. snu. Środa 18.00 wyjazd z Kielc, 22.45 Łysa polana, 0.45 Schron Pięć Stawów, 2.00 spać, 5.00 pobudka, ja 6.00, 8.00 wejście w pierwszą drogę, 13.00 wejście w drugą drogę, 17.00 schron-obiad, 20.30 start do Kielc z Łysej Polany, 24.00 czwartek - Kielce. Straciłem 2 kg, COŚ PIĘKNEGO.
Piękna droga bardzo lita, asekuracja siada zajebiście, dla mocnych zespołów super rozgrzewka, dla słabszych obowiązek przed Taternictwem. |
| | Tatry, Zamarła Turnia | Kant Heinricha (Prawy) VII- OS | 2009-05-28 | payek i Grześ | | Wybieraliśmy drogi widniejące w MT z dwoma gwiazdkami i nie zawiedliśmy się , zarówno Jargiło jak i Prawy Heinrich są naprawdę urokliwe! Heinrich oferuje odczuwalnie większe trudności ale asekuracja jest równie komfortowa jak na Jargiło. Po akcji TBM dobito spity na stanach, dwa spity i 2 nowe haki Grivela na wyciągu pod Dziobem (VII-), jedno stanowisko łańcuchowe po wyjściu z okapików , jednego spita i haka na drugim trudnym wyciągu (VI+/VII-). Poza tym idealna asekuracja z zestawu standardowego. My przedłużyliśmy wyciągi i w konsekwencji zrobiliśmy tylko na trzy, w miarę przyzwoitym czasie 2.40min. Musieliśmy się spieszyć bo dość zimno było tego dnia, w nocy spadł śnieg. Udało nam się wstrzelić w jednodniowe okno pogodowe i sympatycznie rozpoczęliśmy z Grzechem tatrzański sezon letni. |
| | Tatry, Zamarła Turnia | Jargiło-Paćkowski VI+ OS | 2009-05-28 | payek i Grześ | | Przyjemny techniczny wspin, najpierw rysą a w dalszej części zacięciami. Ładna droga!
Po akcji Tatry Bez Młotka, na drodze dobito jedno stanowisko z łańcuchem na drugim wyciągu, jednego spita na 3 wyciągu i jednego spita do dwóch starych na 3 stanowisku.
|
|
|
|
