RP, bo na starcie pierwszego wyciągu Leszek chyba troszkę zlekceważył teoretycznie łatwy teren i wyjechał z wilgotnej rysy, szybko na dół i do samej góry obeszło się już bez żadnych przygód.
Bardzo ładna droga! Najpiękniejszy wyciąg (trzeci) przypadł Leszkowi - rewelacyjny , jak na filmach z Yosemite:) Dwa pierwsze wyciągi są obite, drugie dwa AT.