Bardzo ciekawa kombinacja, dość naturalna w obecnej sytuacji. Co do wyceny, to podobnie jak Czyżyk uważam, że nie będzie to VI.4. Nie wiem natomiast czy to przyczyna nowych stopni, czy też łatwiejszego patentu.
Ostatnia kombinacja w okolicach dziury z lewara. Czyli start Przeprostem do dziury i wejście w Dilferka, całość bez ograniczników. Sam Dilferek sporo się ułatwił, pojawił się stopien (po obrywie licznych stopni przy próbach na Melnchujni), który rozwiązał problem kluczenia po pizdziakach. Mnie pozwoliło to w dwóch ruchach wyjść z dziury i dojść do stanu. Sam Dilferek według mnie wraca do wyceny VI.3+.